Letterpress jest rodzajem druku wypukłego. Podobnie jak we fleksografii farba naniesiona jest na wypukłą formę drukową (pełniącą rolę pieczątki) i bezpośrednio odbijana na podłożu drukowym. Jest to jedna z najstarszych technik druku, dziś już praktycznie wyparta przez offset w wyniku rozwoju technologii poligraficzncyh. Ale nie znaczy to, że nie możemy korzystać z uroków Letterpressu, do których przejdziemy za chwilę.
Obecnie druk typograficzny jest nieopłacalny i posiada kilka ograniczeń hamujących proces kreatywny grafiki drukowanej tą technologią. W dodatku termin realizacji druku letterpresem jest znacznie dłuższy niż w offsecie z uwagi na przestarzałe maszyny w postaci ręcznych pras. Skomplikowany raster nie jest mile widziany, dlatego najlepiej drukować płaskie kolory korzystając wyłącznie z farb Pantone. Z uwagi na często wieloletni przebieg maszyn kolory mogą być nienasycone i częściowo przeźroczyste. Po co zatem w ogóle korzystać z takiej metody druku?
Fakt, że możemy odbijać wzory na papierze nie jest tym co tak naprawdę urzeka w Letterpressie. Cała magia polega na tym, że w wyniku użycia wypukłych form drukowych poza odbiciem koloru na podłożu dostajemy jednoczesne tłoczenie papieru, otrzymując efekt głębi. Tłoczenie ułatwia również rodzaj papieru, który jest stosowany w druku typograficznym. Jest to z reguły miękki, bawełniany papier o charakterystycznej strukturze, co ułatwia proces tłoczenia dając niesamowity efekt wizualny.